Szkolna 9, 05-870 Błonie
Kiwi to egzotyczny owoc, który z wielkim powodzeniem przyjął się w Europie, w tym oczywiście w Polsce. Jego „narodziny” miały miejsce w dolinie rzeki Jangcy, w Chinach i początkowo był nazywany chińskim agrestem. Obecna nazwa pochodzi dopiero z roku 1974, a wszystko to za sprawą Normana Sondaga, amerykańskiego importera kiwi z Chin. Geneza obecnej nazwy pochodzi z kolei o nowozelandzkiego ptaka, który podobnie jak owoc jest zaokrąglony, brązowy i owłosiony. Takie skojarzenia miał właśnie Sondag. Co ciekawe uprawianych jest ponad 50 odmian kiwi! Najpopularniejszą z nich i najlepiej nam znaną jest Hayward. Poza walorami smakowymi kiwi ma również wiele zalet zdrowotnych…
Owoc aktinidii jest świetnym rozwiązaniem dla osób cierpiących na nadciśnienie. Przyczynia się do jego obniżenia, o czym przekonują norwescy naukowcy ze Szpitala Uniwersyteckiego w Oslo. Przekonania są poparte oczywiście badaniami na grupie osób z nadciśnieniem. Wykazały one, że spożywanie trzech kiwi dziennie powoduje obniżenie ciśnienia skurczowego średnio o 3,6 mmHg. Dzieje się tak za sprawą potasu, którego jest ogrom, bo aż 312 mg w 100 g kiwi! Ci sami naukowcy wykazali również, że owoce kiwi hamują sklejanie się płytek krwi, zapobiegając tym samym zakrzepom.
Jak często ma to miejsce w przypadku egzotycznych owoców, tak i tym razem wykazano pozytywne działanie kiwi na niektóre nowotwory. Specjalista ds. żywienia z Rowett Research Institute stwierdził, że codzienne spożywanie tego owoca chroni nasze DNA przed uszkodzeniami prowadzącymi do rozwoju nowotworów. Co więcej, mogą one także naprawiać uszkodzone już DNA. Bezpośrednio z kolei wspomaga leczenie raka jamy ustnej. W tym przypadku szczególnie dobrze działa czerwona odmiana tego owoca ze względu na ogromne źródło antocyjaniny – związku roślinnego, który wykazuje silne działania przeciwutleniające. Co za tym idzie, chronione jest nasze serce.
Owoc aktindii to doskonałe źródło witaminy C (aż 93 mg w 100 g kiwi), błonnika, potasu (aż 312 mg w 100 gramach!), fosforu, wapnia i kwasu askorbinowego (głównie za sprawą witaminy C). Taki przeciwutleniacz jest niezbędny w walce z jesienno-zimowymi przeziębieniami, dlatego w tym okresie bardzo dobrze jest go na stałe włączyć do naszej diety.
Niestety, może dojść też do sytuacji, że jesteśmy uczuleni na kiwi…Może ono powodować takie objawy jak świąd, obrzęk języka, gardła, ust czy całej jamy ustnej. Co więcej, na ten owoc powinny uważać także osoby uczulone na lateks, pyłki brzóz, żyta, bylicy, orzechy laskowe, ziemniaki, a także na takie owoce jak melony, brzoskwinie, papaje, ananasy i jabłka. Wszystko to za sprawą silnych reakcji krzyżowych z wieloma alergenami.